Witam na moim blogu poświęconym szyciu. Tytuł jest bardzo trafny, bo będą się tu przeplatać sposoby wykonania, wzory, czasem inspiracje czy bardzo luźne byty wełny i szydełkowania w życiu codziennym. Dla mnie szycie, to w ogóle zamotanie do okoła. Mając coś w planie i na myśli, poświęcam się temu bez reszty, często zamotaną zostawiając najbliższą okolicę wszechświata. Zapraszam i pozdrawiam.
sobota, 13 czerwca 2015
Dzierganie w miejscach publicznych - bulodrom.
Bluzka turkusowa ananaska, mój hit sezonu i ostatnie szlify.
Może wpadniesz do nas na mecz petanque ?
Za mną boiska - bulodromy żywieckie, a za ogrodzeniem piękna rzeka Koszarawa.
piękne promowanie....boules, bulodrom, dzierganie i oczywiście DĘBINY obok czystej rzeki Koszarawy......polecam.
OdpowiedzUsuńFajna bluzka ,szkoda że taka samiuśka byłaś .
OdpowiedzUsuńHa.Ewo samiutka to byłam przy szydełkowaniu, wcześniej odbyły sie meczyki w gronie klubowych koleżanek i kolegów.
OdpowiedzUsuń